Strony - wersja testowa

sobota, 21 czerwca 2014

nalewka z truskawek

Kocham truskawki !
Po prostu kocham. Ale te prawdziwe, pachnące, polskie, kaszubskie. Jak tylko pojawiają się na bazarku, kupuję od razu dwie kobiałki, bo wiem, że pełną doniosę tylko jedną. Przez pierwsze dni zajadam się truskawkami sauté, bez niczego, żeby nie psuć upragnionego truskawkowego smaku. Z czasem dodaję jogurcik, albo robię koktajle. A gdy poziom truskawek we krwi osiąga punkt kulminacyjny, to znak, że czas na przetwory. Oczywiście standardem są dżemiki i mrożonki.
Ale w zeszłym roku natknęłam się na przepis na truskawkową nalewkę. Niestety w tamtym momencie było już po sezonie. Na szczęście zapisałam sobie stronę - przepis tutaj.
Z przepisów, które podaje Nalewkator postanowiłam zrobić dwie (troszkę je zmodyfikowałam, bo zamiast wódki dodałam spirytus). Kilka krzaczków rośnie w moim ogródku. Niestety za mało na obie nalewki, więc na jedną z nich owoce musiałam kupić.

Nalewka truskawkowa korzenna  
2 kg truskawek
0,5l spirytusu
0,5l wody
szczypta gałki muszkatołowej
kawałek cynamonu
4 goździki
2 ziarenka pieprzu (troszkę mnie to zdziwiło)
30 dag cukru
2 łyżki miodu 


Z truskawek usunęłam szypułki, umyłam, pokroiłam i wrzuciłam do słoika. Zalałam spirytusem połączonym z wodą, zakręciłam i odstawiłam na tydzień. Trzeba codziennie wstrząsać naczyniem. Po tygodniu dodaje się przyprawy i zamyka ponownie na 3 dni. Następnie przecedza i dodaje cukier i miód. Po tygodniu filtrujemy. Po 4 - 6 tygodniach powinna być gotowa.

Truskawkowa z wanilią 
 4 szklanki truskawek
0,5l spirytusu (lub 1l wódki)
0,5l wody (jeśli używamy wódki, wody nie dodajemy)
2 laski wanilii

0,5 szklanki wody
0,5 szklanki cukru

Owoce czyścimy, kroimy, zalewamy spirytusem z wodą i dodajemy wanilię. Słoik zamykamy i czekamy trzy tygodnie. Po trzech tygodniach owoce wyciskamy i wszystko filtrujemy (ja używam filtrów do kawy). Do płynu dodajemy syrop z wody i cukru. Po kolejnych trzech tygodniach znów filtrujemy. Odstawiamy na kolejne trzy tygodnie (nienawidzę czekania). 

W zeszłym roku zrobiłam nalewkę z porzeczki z wanilią i była obłędna.  Mam nadzieję, że ta też taka będzie. Już teraz fenomenalnie pachnie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...