Strony - wersja testowa

wtorek, 17 stycznia 2017

bożonarodzeniowa puszka na ciastka

Jeszcze chwilkę dajcie mi się tą świąteczną atmosferą nacieszyć. Co prawda choinka już dawno rozebrana, ozdoby świąteczne pochowane do kartonów, nawet świątecznych świeczek już nie palę. Ale w dni takie jak dzisiejszy, gdy za oknem przecudnie prószy śnieg, nic nie sprawi większej radości niż pyszna kawa i pałaszowanie ciasteczek z puszki z mikołajem.
Odkrywam w sobie miłość do pasków. Wiem, inni już dawno zdążyli się odkochać, ale ja jestem lekko w tyle i to dopiero nasze pierwsze wspólne podrygi. Puszka oczywiście z upcyklingu, tzn po innych słodkościach. Historia oczywista, że miała być czysta i klasyczna, a jak zwykle wyszła pociaprana i przybrudzona. Puszka idealna na bożonarodzeniowe łakocie. Nie jest już moja niestety. Powędrowała już dawno jako świąteczny podarunek. Dobrze, że ciastka można też wcinać bez puszki :)







PS
A ta taca, to też moja świąteczna ukochana - KLIK

poniedziałek, 9 stycznia 2017

exploding box na do widzenia, podwójnie i zielono

Witam serdecznie i od razu przechodzę do sedna sprawy bo czasu brak na pogawędki.
Obiecałam skończyć z bombkami więc przeszukałam folderki i znalazłam boxy, które robiłam latem. Nie do końca pamiętam z jakiej były okazji. Chyba pewne Panie żegnały inne Panie :) Uznajmy zatem, że to exploding box na pożegnanie.




środa, 4 stycznia 2017

bombki decoupage z aniołami - ostatnie obiecuję

Naprawdę obiecuję ! Nie będzie już żadnych bombek! No nie, że w ogóle i nie, że w tym roku ( bo przecież dopiero się zaczął) - nie będzie już bombek tej zimy. Ale te musiałam. Były z kompletu z bombką, którą już pokazałam - TUTAJ , więc siłą rzeczy nie mogłam rozkompletować kompletu.
Rzadko robię tego typu bombki. Właściwie to chyba nigdy nie szalałam ze śniegiem, a już na pewno gaza i sznurek były po raz pierwszy. Znów, jak z tą różową, mam mieszane uczucia. Ale może się z czasem się przekonam.
Wszystkie zrobione w te święta bombki przechodzą na na następne, więc już teraz się przygotujcie :)






poniedziałek, 2 stycznia 2017

wianek z kory ze złotem

Witajcie w Nowym Roku !
Miałam już nie publikować niczego świątecznego, ale póki stoi choinka i czas płynie jakoś tak leniwie, to jeszcze troszkę Was zanudzę. Poza tym tyle się tego narobiło, że szkoda nie pokazać :)
Tak więc witam Was wiankiem. 
Wianek na styropianowej oponce oklejony korą i mchem. Z dodatkami złotych bombeczek, a także orzechów i szyszek w naturalnej formie oraz przemalowanej na złoto.
Zdjęcia robione oczywiście na szybko, bo czasu brakowało na lepsze sesje zdjęciowe. 






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...